wtorek, 27 marca 2012

BLISKIE SPOTKANIE Z ETIOPIĄ - KONSO, GAMO, ZAYSE I DIRASZE

Nazwy w tytule posta odnoszą się do czterech spośród ponad osiemdziesięciu grup etnicznych, które zamieszkują Etiopię. Wszystkie te grupy plemienne objęte są projektami alfabetyzacji i tłumaczenia Biblii. Pani Magda Staroniewicz, nasz szkolny gość, przybliżyła nam nie tylko geografię Etiopii ale również odniosła się do projektów upowszechniania Biblii wśród lokalnych plemion. Jako Polacy mamy przywilej posiadać Biblię w naszym własnym języku od czasów reformacji [inną kwestią jest fakt sięgania do jej treści]. W dostępie do Biblii jesteśmy w pozycji uprzywilejowanej wobec ponad 4000 innych grup językowych. Staraniem pojedynczych osób, wspólnot kościelnych i organizacji [np. Summer Institute of Linguistics, Wycliffe Bible Translators] realizowane są projekty, które umożliwiają dostęp do Słowa Bożego, wszędzie tam, gdzie Biblia pozostaje "uwięzioną księgą".

Lud Konso mieszka w osadach, gdzie rozpowszechniony jest prosty system obronny na wypadek „inwazji” wrogich plemion. Wioska otoczona jest murem z kamieni, z wąską bramą, którą rygluje się za pomocą drewnianych kłód. Domy [jednoizbowe, o niewielkiej powierzchni na której żyje kilkuosobowa rodzina] mają owalny kształt i drewnianą konstrukcję na którą nakłada się warstwy błota. Od deszczu [w czasie krótkiej pory deszczowej] chroni dach ze strzechy. Za posiłek służy często zagęszczona „mąką” z sorgo woda. W tym plemieniu prowadzona jest praca tłumaczenia Biblii, by dać członkom ludu Konso możliwość budowania wiary w Boga w oparciu o Jego Słowo. Historia tłumaczenia Biblii na język Konso sięga lat 70-tych i wynika z determinacji jednego człowieka imieniem Estefanos [tłumaczenie Biblii zaczęło się jeszcze za czasów marksistowskiego reżimu w Etiopii i praca tego typu była zabroniona].
Przeciętny mieszkaniec Etiopii zdany jest w podróżach na "publiczny" transport, który stanowią mocno wyeksploatowane autobusy. Wraz z ludźmi autobusy przewożą bagaże [umiejscawiane gdzie tylko jest to możliwe] i często zwierzęta. Etiopskie drogi są w równym stopniu użytkowane są przez autobusy, pieszych i zwierzęta, a ich jakość pozostawia wiele do życzenia :)

Tradycyjną potrawą w Etiopii jest indżera. Jest to rodzaj pieczywa [jakby ogromnego naleśnika] na który nakłada się sos z pikantnymi przyprawami. Indżerę spożywa się rękoma, urywając kawałek ciasta i maczając w sosie.